środa, 6 lipca 2016

Od Akane CD Rhysa

Gdy się obudziłam, koło mnie stała pielęgniarka. Nie wiedziałam co się stało, ale domyślałam się, że dużo czasu mi nie zostało. Rhys przyszedł do mnie i usiadł koło mnie ujmując tym samym moja dłoń. Nie wiedziałam co mu mam powiedzieć. Po krótkiej chwili odwróciłam się w jego stronę.
- Przepraszam - na mojej twarzy nie pojawił się uśmiech, a raczej zawstydzenie.
- Nic nie szkodzi - odparł cicho, a ja wstałam z łóżka.
- Po co wstajesz? - spytał się będąc lekko zaskoczony.
- Niedługo zaczyna się festiwal, a ja nie jestem jeszcze gotowa - odparłam i wstałam. Uśmiechnęłam sie, a jego wyraz twarzy był śmieszny i mało kiedy spotykany. - Spotkamy się niedługo. Jak będę gotowa to przyjdę do ciebie - dodałam. Musiałam dzisiaj powiedzieć Rhysowi, że niedługo będę musiała wyruszyć i nie będę mogła z nim się spotkać przez jakiś czas.
Będąc w jednej z komnat, zaczęłam się przygotowywać. Ubrałam yukate i upiełam włosy. Oczywiście jedna ze służek pomogła mi za co byłam jej wdzięczna. Głowa wciąż mnie bolała, a myśl o tym że Rhys może być smutny, a nawet rozwścieczony jeszcze bardziej pogarszała ból głowy. Po godzinie i kilku dłuższych staraniach byłam gotowa.


Do festiwalu nie pozostało dużo czasu, jak i mi aby mu o tym powiedzieć. Jednak miałam zamiar mu powiedzieć o tym w odpowiednim czasie. Poszłam do jego komnaty i zapukalam w drzwi.
- Rhys czy jesteś gotowy? - spytałam cicho, a on się nie odezwał. - Rhys czy nic ci nie jest? - spytałam ponownie i wyczekiwałam jego odpowiedzi.

(Rhys?) Sorki za to opowiadanie jak i błędy default smiley ;) <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz