niedziela, 10 lipca 2016

Od Akane C.D Rhysa

Dzisiejszy dzień zapowiadał się z początku na ten zły, ale pomyliłam się. Dzisiaj przytrafiło mi się coś miłego i mogłam ujrzeć twarz Rhysa, gdy śpi. Gdy Rhys chwycił mnie za rękę i ją pocałował, nie mogłam uwierzyć. On nie spał i widział na pewno co zrobiłam. Na twarzy pojawiły mi się lekkie rumieńce. Nie chciał, abym przestała więc kontynuowałam.
- Rhys jak wyglądało twoje dzieciństwo? - Spojrzał się na mnie. - Chciałabym się czegoś więcej o tobie dowiedzieć - Dodałam z lekkim zmieszanie.

<Rhys?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz