środa, 6 lipca 2016

Od Sansity CD Rhysa

Pod wpływem jego języka, momentalnie jęknęłam. Podczas gdy on sobie hasał w moich ustach, postanowiłam nie być dłużna, także swój język wślizgnęłam do niego do środka. Tańczyły oba sobie w najlepsze a w tym czasie Rhys nieco mocniej docisnął mnie do ściany.
Kiedy wkrótce cofnęliśmy je, żeby zaczerpnąć powietrza, zauważyliśmy jedną ciekawą, aczkolwiek ważną rzecz.
Mianowicie, prawdopodobnie przez przypadek nadepnął na skrawek sukni, kiedy naciskał swoim ciałem na moje. Efektem było niewielkie, raptem paru centymetrowe obsunięcie się materiału kreacji. Wynikiem było nieco większe odkrycie biustu.
-Oj- uśmiechnęłam się nieśmiało i ręką chciałam podciągnąć materiał ale Rhys, zabrał ją na jej poprzednie miejsce.

Rhys?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz